[section_tc][column_tc span=’12’][text_tc timing=’linear’ trigger_pt=’0′ duration=’1000′ delay=’0′]

O dobrostanie pracowników słyszymy dziś coraz częściej. Każda rozwijająca się organizacja wie, że największym jej kapitałem są ludzie. Ich zdrowie i dobre samopoczucie w oczywisty sposób przekłada się na zaangażowanie i wydajność, a te mają swoje odzwierciedlenie w wynikach finansowych firmy. Rynek wychodzi pracodawcom z pomocą i odpowiada na ich potrzeby ofertą usług corporate wellness.

strategia

O skuteczności wellnessu korporacyjnego przekonało się już bardzo wiele przedsiębiorstw, traktując je już nie jako trend a profesjonalne narzędzie umożliwiające wdrożenie polityki prozdrowotnej na poziomie strategicznym, bo mającym niemały wpływ na finansową kondycję firmy. Według badania przeprowadzonego przez firmę Buck Consultants z USA faktyczne zaangażowanie w koncepcję potwierdziło 29% z 1041 respondentów na świecie.

Czemu nas to nie dziwi? Wystarczy spojrzeć na współczesne społeczeństwo – zaczynamy przykładać coraz większą wagę do naszego zdrowia. Jedno – dwa pokolenia wstecz bardzo ciężko było spotkać w parku biegających. Nie było siłowni, ścieżek rowerowych, aplikacji liczących ilość kroków czy spalonych kalorii. Nie było też firm świadczących usługi z zakresu doradztwa wellness. Bo nie było takiego zapotrzebowania. Dziś sytuacja wygląda zgoła inaczej. Nie tylko za sprawą wymagającego rynku zawodowego ale i kondycji społeczeństwa. W krajach rozwijających się populacja się starzeje. W dalszej perspektywie niski przyrost naturalny pociągnie za sobą niski procent ludzi aktywnych zawodowo. Według GUS w Polsce aktywnych zawodowo jest obecnie 65% społeczeństwa. W 2030r będzie to już około 57%. Jednocześnie jednak jesteśmy coraz bardziej świadomi wpływu stylu życia i kondycji fizycznej na status ekonomiczny i nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której to ktoś inny weźmie odpowiedzialność za jakość naszego życia u schyłku kariery i na emeryturze. Nie tylko finansową ale i zdrowotną.

W Stanach Zjednoczonych brak powszechnego dostępu do świadczeń medycznych decyduje o wysokich kosztach prywatnej opieki zdrowotnej. Zatrudnionym na etat finansują ją najczęściej pracodawcy, którzy, w dobie postępujących chorób cywilizacyjnych, ponoszą niemałe z tego tytułu koszty. Zrozumiałym więc jest czemu w USA po corporate wellness organizacje sięgają tak chętnie. [nbsp_tc]Poprawia zdrowia i kondycji fizycznej pracowników to ogromna oszczędność na kosztach opieki zdrowotnej.

W Polsce korzyści z wdrożenia programów prozdrowotnych dotyczą tych trudniej mierzalnych wartości takich jak: zmniejszenie absencji na skutek zmniejszenia liczby zwolnień lekarskich, zwiększenie lojalności oraz wydajności pracowników. W związku z powyższym, rynek tych usług rozwija się znacznie wolniej. Według badań Buck Consultants profesjonalny program corporate wellness wdrożyło zaledwie 3% firm w Polsce (z 60ciu objętych badaniem). Ponad 40% deklaruje takie chęci, co potwierdzają pojedyncze inicjatywy, które zaproponowali swoim pracownikom.

Bardzo ważnym jest jednak, by firma, zainteresowana tego typu działalnością, potraktowała corporate wellness jako narzędzie służące działaniom firmy na poziomie strategicznym. Pojedyncze inicjatywy prozdrowotne mogą być dobrym początkiem ale powinny pociągnąć za sobą długofalowy plan. Sytuacja się wprawdzie poprawia ale wciąż jeszcze mamy zbyt lekceważący stosunek do naszego zdrowia przez co nie darzymy programów prozdrowotnych specjalnym zaufaniem. Prawie 75% ankietowanych nie ma na takie aktywności zwyczajnie czasu, 54% brakuje motywacji, połowa postrzega pojedyncze działania za powierzchowne i niespersonalizowane, a wtedy bardzo trudno o wdrożenie jakichkolwiek długoterminowych zmian w nawykach związanych ze zdrowiem zatrudnionych. A przecież polscy pracownicy, według danych firmy badawczej Extended DISC, reprezentują grupę, w której poziom stresu, niezadowolenia z pracy i przemęczenia jest na tle innych krajów europejskich jednym z najwyższych. Nawet jeśli z corocznego badania o zadowoleniu Polaków z pracy przeprowadzanego przez CBOS wynika, że np. w 2013r. aż 78% ankietowanych oceniło swoją pracę bardzo pozytywnie. Doświadczenie pokazuje jednak, że jeśli o taką ocenę poprosimy pracowników konkretnej firmy, wynik jej będzie zgoła inny. Wystarczy spojrzeć na liczby: „Europejska Agencja Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy szacuje, że corocznie[nbsp_tc]w Unii Europejskiej koszty działań, będących wynikiem stresu związanego z pracą zawodową sięgają 20 miliardów euro” (za: http://osobyzasoby.pl/2014/09/inwestowanie-w-zaangazowanie-pracownikow-sie-oplaca/).

Rozwijające się organizacje nie mogą i nie chcą pozostawać głuche na ten fakt. Gotowe są[nbsp_tc] inwestować w budowanie środowiska pracy, sprzyjającego rozwojowi i satysfakcji zatrudnionych osób, by podnieść poziom ich zaangażowania, które w dzisiejszych czasach jest dobrem deficytowym.

Autor: Lea Gorzkowska

źródło:

http://stressfree.pl/corporate-wellness-czy-zdrowie-pracownikow-to-temat-firmowy/

http://blog.goldenline.pl/2015/09/21/wellness-organizacyjny-jak-nie-przedobrzyc/

[/text_tc][/column_tc][/section_tc]

Masz pytania dotyczące wdrażania programów Corporate Wellness w Twoim miejscu pracy? Chętnie odpowiemy!

Dane które podasz w formularzu będą przetwarzane zgodnie z naszą polityką prywatności.

>